Forum na potrzeby sojuszu OUTLAW uni63
Tak siedze i rywalizuje z Gosią.. przypomniał mi się wątek z pewnego forum w którym każdy dodawał od siebie po jednym zdaniu;P zawsze coś głupiego wychodziło wieć można sprobowac i tym razem, to może ja zaczne:
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami..
Ps. nie wiem czy to dobry dział wrazie czego prosze o przeniesienie
Ostatnio edytowany przez XariaX (2009-02-07 22:38:06)
Offline
flamasterek
daniu ? może zdaniu ? :>
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami.. mówił "Pije by paść , padam by wstać , wstaje by pić , pije by żyć" , co się sprawdzało u niego codziennie , szczególnie to padanie...
Offline
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami.. mówił "Pije by paść , padam by wstać , wstaje by pić , pije by żyć" , co się sprawdzało u niego codziennie , szczególnie to padanie... Pewnego dnia, alkoholik postanowił zrobić coś niezwyłego...
Offline
flamasterek
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami.. mówił "Pije by paść , padam by wstać , wstaje by pić , pije by żyć" , co się sprawdzało u niego codziennie , szczególnie to padanie... Pewnego dnia, alkoholik postanowił zrobić coś niezwyłego... wyszedł z domu ... pierwszy raz od 3 lat ... największym zaskoczeniem było to że ostatnim razem była zima ... i teraz też ..
Offline
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami.. mówił "Pije by paść , padam by wstać , wstaje by pić , pije by żyć" , co się sprawdzało u niego codziennie , szczególnie to padanie... Pewnego dnia, alkoholik postanowił zrobić coś niezwyłego... wyszedł z domu ... pierwszy raz od 3 lat ... największym zaskoczeniem było to że ostatnim razem była zima ... i teraz też .. pomyslał sobie.. słabe te trunki Gosi oj słabe po czym ponownie wszedł do domu...
Offline
flamasterek
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami.. mówił "Pije by paść , padam by wstać , wstaje by pić , pije by żyć" , co się sprawdzało u niego codziennie , szczególnie to padanie... Pewnego dnia, alkoholik postanowił zrobić coś niezwyłego... wyszedł z domu ... pierwszy raz od 3 lat ... największym zaskoczeniem było to że ostatnim razem była zima ... i teraz też .. pomyslał sobie.. słabe te trunki Gosi oj słabe po czym ponownie wszedł do domu... by doczekać kolejnej zimy .. Przez internet zamówił pumeks , lateksowe spodnie i pejcz, po to aby ...
Offline
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami.. mówił "Pije by paść , padam by wstać , wstaje by pić , pije by żyć" , co się sprawdzało u niego codziennie , szczególnie to padanie... Pewnego dnia, alkoholik postanowił zrobić coś niezwyłego... wyszedł z domu ... pierwszy raz od 3 lat ... największym zaskoczeniem było to że ostatnim razem była zima ... i teraz też .. pomyslał sobie.. słabe te trunki Gosi oj słabe po czym ponownie wszedł do domu... by doczekać kolejnej zimy .. Przez internet zamówił pumeks , lateksowe spodnie i pejcz, po to aby ... odwiedzić mieszkającą w jaskini nieopodal czarującą, bezdomną Brygidę...
Offline
flamasterek
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami.. mówił "Pije by paść , padam by wstać , wstaje by pić , pije by żyć" , co się sprawdzało u niego codziennie , szczególnie to padanie... Pewnego dnia, alkoholik postanowił zrobić coś niezwykłego... wyszedł z domu ... pierwszy raz od 3 lat ... największym zaskoczeniem było to że ostatnim razem była zima ... i teraz też .. pomyślał sobie.. słabe te trunki Gosi oj słabe po czym ponownie wszedł do domu... by doczekać kolejnej zimy .. Przez internet zamówił pumeks , lateksowe spodnie i pejcz, po to aby ... odwiedzić mieszkającą w jaskini nieopodal czarującą, bezdomną Brygidę... .. której domem była właśnie ta jaskinia , zapukał w kamień i zawołał :
Offline
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami.. mówił "Pije by paść , padam by wstać , wstaje by pić , pije by żyć" , co się sprawdzało u niego codziennie , szczególnie to padanie... Pewnego dnia, alkoholik postanowił zrobić coś niezwykłego... wyszedł z domu ... pierwszy raz od 3 lat ... największym zaskoczeniem było to że ostatnim razem była zima ... i teraz też .. pomyślał sobie.. słabe te trunki Gosi oj słabe po czym ponownie wszedł do domu... by doczekać kolejnej zimy .. Przez internet zamówił pumeks , lateksowe spodnie i pejcz, po to aby ... odwiedzić mieszkającą w jaskini nieopodal czarującą, bezdomną Brygidę... .. której domem była właśnie ta jaskinia , zapukał w kamień i zawołał : Brygido chodź będzie szybko i namiętnie pod warunkiem że pamiętam do czego mi pewien element mego ciała służy ...........
Ostatnio edytowany przez Geantinio (2009-02-11 08:26:26)
Offline
flamasterek
Za góra, za lasami, mieszkał sobie alkoholik ze swoimi ukochanymi butelkami.. mówił "Pije by paść , padam by wstać , wstaje by pić , pije by żyć" , co się sprawdzało u niego codziennie , szczególnie to padanie... Pewnego dnia, alkoholik postanowił zrobić coś niezwykłego... wyszedł z domu ... pierwszy raz od 3 lat ... największym zaskoczeniem było to że ostatnim razem była zima ... i teraz też .. pomyślał sobie.. słabe te trunki Gosi oj słabe po czym ponownie wszedł do domu... by doczekać kolejnej zimy .. Przez internet zamówił pumeks , lateksowe spodnie i pejcz, po to aby ... odwiedzić mieszkającą w jaskini nieopodal czarującą, bezdomną Brygidę... .. której domem była właśnie ta jaskinia , zapukał w kamień i zawołał : Brygido chodź będzie szybko i namiętnie pod warunkiem że pamiętam do czego mi pewien element mego ciała służy ........... oczywiście mówiłem o moich rękach , w mig zrobię Ci kilka zwierzaczków z origami, abyś ...
Offline
ołówkarz
abys mogla sie nimi pocieszyc,a nastepnie poprosil o chwile czasu na spelnienie potrzeby oraz
Offline